21.06.2012

Gandawski zamek | Castle of Ghent



photo: Dorota Pyra


Gandawski zamek
im bliżej
tym mniej widzę


Castle of Ghent
the closer I get
the less I see


Château de Gand
plus je m'approche
moins je vois


Kasteel van Gent
hoe dichterbij ik kom
hoe minder ik zie


i bardziej "belgijskie" wersje:

and other (more "Belgian") versions:


Gravensteen
the closer I get 
the less I see


Château des Comtes
plus je m'approche
moins je vois


Het Gravensteen
hoe dichterbij ik kom
hoe minder ik zie

(Tł. fr. i holend. festiwalowy zespół tłumaczy)
(Fr. & Dutch transl. festival's team of translators)

Haiku powstało podczas Międzynarodowego Festiwalu Haiku w Gandawie (wrzesień 2010), a dokładniej: w czasie przejażdżki łodzią po rzece Leie.

Haiku composed during the International Haiku Festival in Ghent (September 2010), and more precisely on the boat ride-ginko. 

Banner z haiku można obejrzeć na stronie:

The banner with haiku you can see here:
www.viadagio.be/fckeditor/fotos/banners/spandoek.png


Haiku wszystkich uczestników festiwalu zostały opublikowane w po-festiwalowej antologii Zilvervisje glimt | Silver fry flicker (Srebrna rybka lśni).

All festival participants' haiku were published  in a post-festival anthology Zilvervisje glimt | Silver fry flicker (Uitgave Viadagio, 2010).





Tytuł antologii został zaczerpnięty z pierwszego wersu haiku belgijskiego pisarza i krytyka Augusta Vermeylena.

The title of the anthology was taken from the first line of haiku  by the Belgian writer and literary critic August Vermeylen.


Zilvervisje glimt
Langs 't onzeekrewatervlak
En hapter een ster

August Vermeylen (1927)



Silver fry flicker  
along the shifting waters 
and snaffle a star

Trans. David Cobb (2010)


Srebrna rybka lśni
pośród niestałej wody
i chwyta gwiazdę

Tł. Dorota Pyra i L. Sz. (2010)


Info about Haiku in - Gent - in Haiku: International Haikufestival 2010

The report of Lynne Rees: Water-Ways: A Haiku Journey in Ghent

4 komentarze:

  1. Moje gratulacje!

    Bardzo ładne haiku, krótko, prosto, niby wiadomo, że "im bliżej...", a jednak... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Im bliżej tym... - no tak, niby „kawa na ławę”.

    Tracenie dystansu (do czegokolwiek) niesie ze sobą pewne konsekwencję.
    Ot, i cała „historia”.

    Dziękuję za gratulacje i pozytywny odbiór tego haiku.

    Leszek

    OdpowiedzUsuń
  3. Leszku,

    pamiętam tę Waszą wyprawę do Gandawy i opowieści Dorotki o wrażeniach stamtąd. Zamek na zdjęciu wydaje się nie do zdobycia,
    a jednak... :-) Serdecznie gratuluję miejsca w antologii.
    Haiku bardzo wymowne. Wydaje się owocem przebywania z ludźmi, których można chyba nazwać współczesnymi mistrzami haiku.

    Treść haiku jest charakterystyczna dla dalekowidza ;-).

    Szczerze zazdroszczę wiedzy, którą tam "chapnęliście" i w tym wypadku myślę, że Sokrates ze swoim

    Wiem, że nic nie wiem

    nieco przesadził.

    Magda :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo,

      dziękuję za wizytę na blogu (zamku?)i za gratulacje.


      "Zamek na zdjęciu wydaje się nie do zdobycia.
      a jednak... :-)"

      A jednak... fotkę zdobyłem.:-)
      I zamku, i antologii...


      "Haiku bardzo wymowne. Wydaje się owocem przebywania z ludźmi, których można chyba nazwać współczesnymi mistrzami haiku.
      Treść haiku jest charakterystyczna dla dalekowidza ;-)."


      Czy chcesz przez to powiedzieć, że im bliżej źródła (haikowego źródła), tym więcej widziałem, tym więcej doświadczyłem, a tym samym więcej wiem. ;-)


      Co do sokratejskiego "wiem":

      "Więc może o te właśnie odrobinę jestem od niego mądrzejszy, że jak czego nie wiem, to i nie myślę, że wiem."


      O Ksantypie i cykucie przemilczę.

      Leszek :-))

      Usuń