photo: Dorota Pyra |
Gandawski zamek
im bliżej
tym mniej widzę
Castle of Ghent
the closer I get
the less I see
Château
de Gand
plus
je m'approche
moins
je vois
Kasteel
van Gent
hoe
dichterbij ik kom
hoe
minder ik zie
i bardziej "belgijskie" wersje:
and other (more "Belgian") versions:
Gravensteen
the closer I get
the less I see
Château
des Comtes
plus
je m'approche
moins
je vois
Het Gravensteen
hoe dichterbij ik kom
hoe minder ik zie
(Tł. fr. i holend. festiwalowy zespół tłumaczy)
(Fr. & Dutch transl. festival's team of translators)
hoe dichterbij ik kom
hoe minder ik zie
(Tł. fr. i holend. festiwalowy zespół tłumaczy)
(Fr. & Dutch transl. festival's team of translators)
Haiku powstało podczas Międzynarodowego Festiwalu Haiku w Gandawie (wrzesień 2010), a dokładniej: w czasie przejażdżki łodzią po rzece Leie.
Banner z haiku można obejrzeć na stronie:
The banner with haiku you can see here:
www.viadagio.be/fckeditor/fotos/banners/spandoek.png
Haiku wszystkich uczestników festiwalu zostały opublikowane w po-festiwalowej antologii Zilvervisje glimt | Silver fry flicker (Srebrna rybka lśni).
All festival participants' haiku were published in a post-festival anthology Zilvervisje glimt | Silver fry flicker (Uitgave Viadagio, 2010).
The title of the anthology was taken from the first line of haiku by the Belgian writer and literary critic August Vermeylen.
Zilvervisje glimt
Langs 't onzeekrewatervlak
En hapter een ster
August Vermeylen (1927)
Silver fry flicker
along the shifting waters
and snaffle a star
Trans. David Cobb (2010)
Trans. David Cobb (2010)
Srebrna rybka lśni
pośród niestałej wody
i chwyta gwiazdę
i chwyta gwiazdę
Tł. Dorota Pyra i L. Sz. (2010)
Info about Haiku in - Gent - in Haiku: International Haikufestival 2010
The report of Lynne Rees: Water-Ways: A Haiku Journey in Ghent
Moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne haiku, krótko, prosto, niby wiadomo, że "im bliżej...", a jednak... :)
Im bliżej tym... - no tak, niby „kawa na ławę”.
OdpowiedzUsuńTracenie dystansu (do czegokolwiek) niesie ze sobą pewne konsekwencję.
Ot, i cała „historia”.
Dziękuję za gratulacje i pozytywny odbiór tego haiku.
Leszek
Leszku,
OdpowiedzUsuńpamiętam tę Waszą wyprawę do Gandawy i opowieści Dorotki o wrażeniach stamtąd. Zamek na zdjęciu wydaje się nie do zdobycia,
a jednak... :-) Serdecznie gratuluję miejsca w antologii.
Haiku bardzo wymowne. Wydaje się owocem przebywania z ludźmi, których można chyba nazwać współczesnymi mistrzami haiku.
Treść haiku jest charakterystyczna dla dalekowidza ;-).
Szczerze zazdroszczę wiedzy, którą tam "chapnęliście" i w tym wypadku myślę, że Sokrates ze swoim
Wiem, że nic nie wiem
nieco przesadził.
Magda :-))
Magdo,
Usuńdziękuję za wizytę na blogu (zamku?)i za gratulacje.
"Zamek na zdjęciu wydaje się nie do zdobycia.
a jednak... :-)"
A jednak... fotkę zdobyłem.:-)
I zamku, i antologii...
"Haiku bardzo wymowne. Wydaje się owocem przebywania z ludźmi, których można chyba nazwać współczesnymi mistrzami haiku.
Treść haiku jest charakterystyczna dla dalekowidza ;-)."
Czy chcesz przez to powiedzieć, że im bliżej źródła (haikowego źródła), tym więcej widziałem, tym więcej doświadczyłem, a tym samym więcej wiem. ;-)
Co do sokratejskiego "wiem":
"Więc może o te właśnie odrobinę jestem od niego mądrzejszy, że jak czego nie wiem, to i nie myślę, że wiem."
O Ksantypie i cykucie przemilczę.
Leszek :-))