to niezwykle miłe, że taka młoda kobieta - założyłem taki wniosek ze względu na zdjęcie - nie tylko, że przeczyta te 5 krótkich wersów, które mówią o mrocznych czasach, ale i skomentuje je. I to skomentuje w tak szczególny sposób.
Ciesząc się (razem z tym małym dzieckiem) dziękuję i pozdrawiam. Leszek
Masz rację Leszku - nie pamiętam tych wydarzeń. Jednak te "5 wersów" oddaje moje wyobrażenie tamtych czasów - strachu, buntu i duszącej ludzkiej bezsilności. Poza tym cenię sobie zarówno piękno jak i przesłanie, a tutaj obie te rzeczy znalazłam :) Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam serdecznie :)
Świetnie, że mam rację (;-)) - jesteś tym samym, Aniko, w wieku do pozazdroszczenia (przez niektórych).
Konkludując: młoda, posiadająca własne wyobrażenia, sięgająca do kart naszej historii, ceniąca piękno (mógłbym – bez pomyłki - użyć tego samego przymiotnika rodzaju żeńskiego w stosunku do Ciebie), poszukująca i odnajdująca.
Jakakolwiek zatem korespondencja z taką osobą jawi się jako prezent, odnaleziony (tym razem przeze mnie) pod choinką.
To ja gratuluję Ci takich cech i słonecznie pozdrawiam.:-) Leszek
Przepraszam Aniko,
OdpowiedzUsuńale odpisując, przypadkowo (w jakiś dziwny dla mnie sposób) usunąłem Twój komentarz, jak i swoją odpowiedź.
Nowy komentarz do posta
"13 grudnia 1981 - The state of war in Poland 1981"
dodany przez ANIKA 20:08
"
ANIKA:
Bardzo mocne przesłanie, wspaniale ujęte. Gratuluję. I pozdrawiam :)
"
Witaj Aniko,
Usuńto niezwykle miłe, że taka młoda kobieta - założyłem taki wniosek ze względu na zdjęcie - nie tylko, że przeczyta te 5 krótkich wersów, które mówią o mrocznych czasach, ale i skomentuje je. I to skomentuje w tak szczególny sposób.
Ciesząc się (razem z tym małym dzieckiem) dziękuję i pozdrawiam.
Leszek
Masz rację Leszku - nie pamiętam tych wydarzeń. Jednak te "5 wersów" oddaje moje wyobrażenie tamtych czasów - strachu, buntu i duszącej ludzkiej bezsilności.
OdpowiedzUsuńPoza tym cenię sobie zarówno piękno jak i przesłanie, a tutaj obie te rzeczy znalazłam :)
Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam serdecznie :)
Świetnie, że mam rację (;-)) - jesteś tym samym, Aniko, w wieku do pozazdroszczenia (przez niektórych).
UsuńKonkludując: młoda, posiadająca własne wyobrażenia, sięgająca do kart naszej historii, ceniąca piękno (mógłbym – bez pomyłki - użyć tego samego przymiotnika rodzaju żeńskiego w stosunku do Ciebie), poszukująca i odnajdująca.
Jakakolwiek zatem korespondencja z taką osobą jawi się jako prezent, odnaleziony (tym razem przeze mnie) pod choinką.
To ja gratuluję Ci takich cech i słonecznie pozdrawiam.:-)
Leszek
Tu się lekko zarumieniłam, choć bardzo mi miło ;)
UsuńBędę częściej zaglądała. Pozdrawiam :)
Przy takim mrozie to nic dziwnego. ;-)
UsuńA ja już się cieszę na Twoją wizytę.
Przyznam się również, że zamierzam poszperać w Twoim blogu i jestem pewien, że odnajdę coś, co przykuje moja uwagę na dłużej.
Pozdrawiam:-)
L.